 Wysłany: Pon 18:18, 26 Lis 2007 Temat postu: |
|
| Gratuluje wygranej, to byl dobry mecz w waszym wykonaniu. Rezerwowi zasluguja rowniez na pochwale, bo z tego co widzialem calkiem niezle im szlo na boisku. Bardzo dobrze, ze trener dal szanse gry mlodym zawodnikom, niech sie chopy wtapiaja w druzyne - oby tak dalej! | |
| Wysłany: Pon 10:54, 26 Lis 2007 Temat postu: |
|
| witam panowie no można powiedziec ze odbilismy sie od dna ale nadal jestesmy pod woda juz było troszke lepiej .sorry za moje głupie 4 straty całkiem głupie i niepotrzebne bo cały mecz kontrolowaliśmy wynik a i tak straty były. znacznie wiecej ich jest gdy gramy na styku to wtedy tracimy sie wszyscy psycha nam siada a straty nas dobijaja na maxa.i niby jestesmy doświadczoną druzyn a ale tak jak w olesnie straty nas podłamuja i zdobrej drużyny robi sie drużyna podwórkowa.a co gorsza nie ma na to wytłumaczenia.Bardzo fajne mecze z nysa brzegiem krapkowicami aha no i oczywiscie opolem a zupełnie kiepskie z olesnem dlaczego tak mamy sam jestem na siebie zły ale cóz zmobilizujmy sie tak jak napisał michael dlaczego nie mamy wygrywac tez na wyjazdach zauważcie ze z brzegiem mecz był wygrany prawie a brzeg dołożyl prudnikowi dlaczego my nie mamy tego tez zrobic.a w olesnie nie wygraly umiejetnści tylko psychika nasza oczywiście dała w dupe.może tak panowie takie zwycięstwo w prudniku na koniec rundy byłoby dobrym motorem imobilizacją do walki w 2 rundzie .Milosz jest naszym pocieszycielem tak ładnie o nas piszesz ze az sie łeska w oku kręci pozdro i do wtorku | |
| Wysłany: Pon 0:23, 26 Lis 2007 Temat postu: |
|
| No dobra - przyznaję Siwemu MVP meczu za zbiórki i Ogiemu za brak strat.
A w Prudniku czeka nas bardzo trudne spotkanie. Liczę na wysoką mobilizację zespołu, zobaczymy to już po treningach, a podczas meczu zredukujmy straty do minimum i wykorzystujmy szanse rzutowe, a powinniśmy wygrać. |
|
| Wysłany: Nie 23:39, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
ode mnie takze Rafal otrzymuje MVP meczu - 18 zbiórek.. to naprawde godne podziwu.. oby tak dalej.. i w kazdym meczu 
a to ze byl ogolony... eh.. trener tez byl.. a jemu MVP bym nie dal 
w ogole zauwazylem ze na wyjazdach nie potrafimy grac i nie zagralismy zadnego dobrego meczu.. powiedzcie mi czym sie rozni mecz u siebie od wyjazdu? rownie dobrze tak samo mozemy gra u kogos...nie tylko na wlasnej sali.. w takim razie glowa do gory, i pojedzmy z prudnikiem nie 10, nie 20 ale 30... i taki cel sobie wyznaczmy |
|
| Wysłany: Nie 22:37, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
| Dobrze, że w tym meczu odrodziliśmy się (jako zespół, bo ja niespecjalnie) i złapaliśmy ten nasz fizyczny styl. Dla mnie jest oczywiste, że wygraliśmy dzięki zamęczeniu rywali, którzy jak zobaczyli jak gra wygląda- starcili animusz. Tylko czemu nie biegaliśmy tak w Oleśnie!? Szanuję Mechnice, ale poprzeczka wczoraj nie była zbyt wysoka i nie ma co popadać w huraoptymizm (jak po Opolu). Przed nami bardzo ważny mecz dla układu tabeli i on pokaże czy jesteśmy już zespołem z czołówki, który zaliczył dwie wpadki czy przęcietniakami ze środka tabeli. Warto też udowodnić sobie samym, że na wyjazdach też potrafimy grać na swoim normalnym poziomie. Zamiast poklepywać się po plecach po ostatnim meczu, zmobilizujmy się na maxa na mecz z Prudnikiem. | |
| Wysłany: Nie 22:27, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
| Jeszcze jedno. Tom nie mogę się z Tobą zgodzić w jednej kwestii. MVP należało się Siwemu bezwzględnie!!!! A wiesz za co? Siwy tak profesjonalnie podszedł do spotkania, że nawet po balu przyszedł na mecz ogolony:): Nawet przypatrzyłem Mu się z bliska i się nie zaciął. To jak Tom dajemy mu MVP za mecz? Kto się ze mną zgodzi?: |
|
| Wysłany: Nie 22:21, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
| Sabinqa "odpowieź niepełna mnie chodziło o ..."no niech będzie, że wygrałaś:
Chłopaki z drużyny powinni zaczaić o co chodzi. |
|
| Wysłany: Nie 19:03, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
| Już spieszę z przeprosinami i dopisuję zagubione gdzieś wczoraj w pośpiechu 10 punktów Lolka. Spieszyłem się na urodziny, więc przeoczyłem sprawę.
Mecz oceniam jako kontrolowany od początku do końca, z tak grającym rywalem i wsparciem kolegów z drużyny to nawet po balu można zagrać przyzwoicie. Rafał zbyt krótko odpoczywał w nocy, żeby być MVP meczu, ale i tak zdołał się skoncentrować i zagrać na dobrym poziomie. Szkoda tych niecelnych rzutów naszej drużyny, mogło być z tego pewnie ok. 120 pkt. Ale kolejny krok do przodu. Pozdrowionka! |
|
| Wysłany: Nie 18:50, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
| 1. punktów 10 - nie ma pomyłki
2. rzucił w czasie meczu chyba 
PS co wygrałam ??? |
|
| Wysłany: Nie 16:41, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
| Sorki Ciziak masz rację, punkty pisał Tom-i tak fajnie że napisał jakieś punkty:): Lolek rzucił 10pkt Chyba że w półśnie się majtnąłem, czyli tak jak myślałem Lolek znowu dwucyfrówka. A teraz konkurs nr 2 kto zgadnie kiedy On je rzucił?: Pozdro |
|
| Wysłany: Nie 16:20, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
| Punkty napisał Tom a nie Ciziak, ja tylko pozostałe statystyki...
Zresztą kto umie liczyć : niech odejmie od 99 pozostałe punkty zawodników i wyjdzie mu ilość zdobytych punktów Lolka. Kto pierwszy odpowie? |
|
| Wysłany: Nie 14:20, 25 Lis 2007 Temat postu: |
|
| Gratulacje za kolejne zwycięstwo. Nie spałem poprzedniej nocy by zdążyć na mecz. Więc wróciłem na chatę i padłem na wyro, dlatego dopiero teraz piszę. Szkoda , że nie było 100 punktów, ale rozumiem , że akcje charytatywne kiedyś się kończą (swoją drogą brawa zwłaszcza dla Siwego i Siksy, że grali i dali radę:::::::. Ogi jechał po swojemu i nikt go nie potrafił zatrzymać (chyba że Ogi sam się zatrzymywał pod koszem przy dwutakcie:)). Zauważcie że Ogi nie miał strat! To się nazywa wyciągać wnioski z poprzednich meczów, nic tylko brać przykład. Bury pokazałeś, że możesz też wchodzić pod kosz i miałeś parę niezłych akcji-kilka podań wyszło Ci naprawdę fajnych (szkoda że nie skończyli tego inni-aż Janek zaklął jak to widział. Siwy na dechach wymiatał (Janek a mówiłeś, że prawie nic nie widział na meczu:)) jak Shaq. Maciek Twoje wjazdy powodują same ochy i achy kibiców, byle więcej. Siksa parę razy wszedł na trumnę i też miło było na to patrzeć na te rzuty z wyskoku, a wiem że tego dnia musiało Ci się szczególnie trudno odrywać od parkietu:):. Koń brawo za walkę schodziłeś do kolan na parter za piłką i kilka szybkich ataków też zaliczyłeś. Lolek też zbierał dzielnie a i pewnie punktów też narzucał (Ciziak chyba zapomniał dopisać).
No i zgadzam się że młodzi jak chcą to potrafią starszyzna powinna im zakazać opuszczania zajęć! Do wtorku drwale! |
|
| Wysłany: Sob 22:34, 24 Lis 2007 Temat postu: |
|
| Muszę przyznać, że Mechnice zaliczyły dziś w waszym tartaku mały rębak. Ale trzeba też oddać honor gościom, bo pomimo porażek grają i nic nie przekładają. Nie maja też tyle szczęścia co Dobrodzień do trenera, bo go po prostu nie mają. Znam ich i mogą zagrać o wiele lepiej, bo tak kiedyś było. | |
| Wysłany: Sob 21:28, 24 Lis 2007 Temat postu: |
|
| brawo młodzi brawo trener za to że wszyscy mogli pograć tak trzymać Tomek a Lolek nic nie rzucił | |
| Wysłany: Sob 21:07, 24 Lis 2007 Temat postu: |
|
| Punkty macie już wypisane więc pozostałe statsy:
Rafał: 18 zbiórek, 3asysty, 3przechwyty,3straty Michał : 8zb.,8as.,3przech. 0 strat ! Koniu: 3zb.,4as.,2przech.,4str. Siksa: 2zb.,3as.,3przech.,1blok,4straty Dawid: 4zb.,1as., Maciek: 5zb.,3as.,1prz.,1blok.,4str. Lolek: 8zb.,1as.,2bloki.,5str. Bury: 2zb.,2as.,2przech.,1str. Grzesiu Lis: 2zb.,1str Wojtek : 2as., Grzegorz S.:1zb. Marek N: Grała cała dwanastka drwali, szczególnie należy pochwalić młodych drwali |
|