Forum KS Start Dobrodzien - sekcja koszykówki Strona Główna KS Start Dobrodzien - sekcja koszykówki
FORUM KIBICóW
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

IV kolejka Start Dobrodzień-Głubczyce sobota 27.10 godz.16
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KS Start Dobrodzien - sekcja koszykówki Strona Główna -> III Liga Koszykówki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 19:23, 24 Paź 2007    Temat postu: IV kolejka Start Dobrodzień-Głubczyce sobota 27.10 godz.16

Zapraszamy do gorącego dopingu podczas meczu 4 kolejki pomiędzy Startem Dobrodzień a KS Basket Głubczyce w sobotę 27 października o godz. 16.00.

W ubiegłym sezonie zespoły spotkały się tylko raz w Dobrodzieniu, gdzie miejscowy Start pokonał gości po dość wyrównanym meczu 64-61.
Do rewanżu w Głubczycach z winy gospodarzy niestety niedoszło i wygraną Startu walkowerem przyznał Związek OPZkosz.

Obydwa zespoły w ostatniej kolejce sprawiły niemałe niespodzianki, wręcz sensacje, bowiem Start pokonał faworyta całych rozgrywek w obecnym sezonie AZS PO Opole (wzmocnionego kilkoma zawodnikami z II ligowego składu), natomiast KS Basket Głubczyce pokonał u siebie zespół Piomaru Brzeg.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 8:18, 26 Paź 2007    Temat postu:

Ładnie zostało to opisane.
Przyjdę na pewno.
Powrót do góry
Tom




Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 1399
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:53, 26 Paź 2007    Temat postu:

Uwaga - po raz kolejny uwieczniamy drużynę na plakacie!
Jutro tuż przed meczem, ok. 15.15-15.30, fotograf będzie do naszej dyspozycji. Proszę się nie spóźnić! Szkoda, żeby kogoś zabrakło na zdjęciu.
Będą robione zdjęcia indywidualne - na stronę internetową (od godz. 15.15) oraz zdjęcie całej drużyny na plakat (ok.godz. 15.30).
Do zdjęcia proszę zabrać strój czarny, natomiast zagramy w białych ( w białych mamy zdjęcie zeszłoroczne).
Oczywiście - mają być wszyscy, którzy są zawodnikami klubu (kontuzjowani również).
Do soboty !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tom




Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 1399
Przeczytał: 3 tematy

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:54, 27 Paź 2007    Temat postu:

K.S. START Dobrodzień - K.S. BASKET Głubczyce 104:54 (21:21, 25:7, 28:8, 30:18)

Punkty dla STARTU Dobrodzień:
Cieśla M. 33 (2x3pkt), Pietrzik A. 20, Sikora T.6, Toman M. 17, Desczyk R.9, Konik A. 10, Macha D.9, Grabinski T., Lissy J., Lis G., Czaja K., Nowak M.

Punkty dla K.S. BASKET Głubczyce:
Tomczak J. 19, Hryckiewicz M. 9, Lenartowicz K. 9, Gauda A. 9, Polek R. 4, Seń A. 2, Haremza R. 2.

Dziękujemy kibicom za wspaniały doping!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miłosz
Gość






PostWysłany: Sob 22:15, 27 Paź 2007    Temat postu:

Gratulacje za kolejne zwycięstwo, a raczej pogrom. Chociaż po pierwszej kwarcie aż tak optymistycznie się nie zapowiadało. Oprócz Siwego, Lolka, Maćka, Ogóra i Tomka reszta jakby zapomniała że koszykówka to też obrona. Gracze z Głubczyc wjeżdżali za plecy do trumny i stąd punkty. Na szczęście szybko się pozbieraliście. To co robił Maciek Toman (chyba wszyscy się zgodzą że MVP meczu) w obronie i w ataku wraz z Ogórem w drugiej połowie było NIESAMOWITE! Przechwyt kontra 2 pkt i tak wkoło. Chłopaki z drużyny przeciwnej pogubili się totalnie. Maćkowi brakowało tylko piany na ustach a wyglądałby jak pitbull SmileSmileSmile: No i brawo dla całej ekipy za zonę. Wyglądało to momentami bardzo dobrze i mieliście dużo odzyskanych piłek. Mała prośba do Tomka więcej rzutówSmileSmileSmileSmileSmile: z obrzeży trumny wpada Ci wszystko ,aż miło patrzeć (skuteczność godna samego Birda). W starciu z silniejszym rywalem drużyna będzie potrzebować Twoich punktów. Tradycyjnie dorobek drużyny powiększał Lolek który sobie tylko znanym sposobem uzbierał 20pkt. SmileSmileSmile: Kryjesz Takiego i myślisz że sobie radzisz a potem patrzysz w protokół i załamujesz się. Wiem co mówię bo przerabiał to ze mną nieraz:)SmileSmile: Ale się rozpisałem:)Smile Generalnie kolejne zwycięstwo i o to chodzi! 3mam kciuki za kolejne!!!!
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 0:45, 28 Paź 2007    Temat postu:

Nie moge sledzic waszych wystepow na zywo, ale az milo sie patrzy na te wyniki! Oby tak dalej Panowie i bedzie dobrze Wink Gratulacje kolejnego zywciestwa!!! Pozdrawiam serdecznie wszystkich zawodnikow i trenera Wink
Powrót do góry
bury




Dołączył: 21 Paź 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dobrodzień

PostWysłany: Nie 14:24, 28 Paź 2007    Temat postu: mecz z Głubczycami

Mecz z Głubczycami wygrany. Wynik jest szeroko komentowany na forum ligi i niektórzy zauważyli, że dobrodzieński "tartak" nie został jeszcze zdobyty. Powinienem się cieszyć ale mam jednak niedosyt. Jeśli spojżeć w protokół to gros punktów zdobywa trzech zawodników, a pozostali "dorzucają" po kilka. Dotyczy to nawet naszego dotychczasowego lidera Rafała, który rzadko zdobywa więcej niż 10 pkt. Brak więc bilansu w ataku, co uzależnia nas od "formy dnia" nowego lidera (vide 1-sza kwarta). Poza tym gra drugiej piątki (w której gram) jest naprawdę słaba. Moim zdaniem wynika to oczywiście z mniejszych umiejętności ale także z faktu, że tu co chwilę gra się na innej pozycji. Ja sam jestem na siebie zły za słaby występ ale grałem w obronie na czterech różnych pozycjach. Sorry ale ze wzrostem 180 cm nie powalczę z silnym skrzydłowym przeciwnika, nawyków w ustawieniu też brak. Poza tym gra w ataku to na razie tylko improwizacja i chaos. Chciałbym wreszcie od trenera usłyszeć na jakiej pozycji gram i czego ode mnie w związku z tym wymaga (dajcie mi robotę-Ha Ha) bo wysłuchiwanie pretensji, że nie zablokowałem dryblasa jest żenujące (jak moja gra-na razie). Liczę, że dalsze treningi coś w tej materii zmienią. No to pozdro dla wszystkich fanów dobrodzieńskiego basketu i wracam we wtorek na "linie".
P.S. Gratulacje dla Maćka za kolejny świetny mecz- tak trzymaj chłopie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Nie 14:56, 28 Paź 2007    Temat postu:

trener nie wezmie sie za ustawienia w ataku (tylko prowizorycznie) dopuki nie skonczy z obrona. a tutaj jeszcze daleka droga. choc postep widac z treningu na trening i z meczu na mecz
Powrót do góry
Miłosz
Gość






PostWysłany: Nie 18:23, 28 Paź 2007    Temat postu:

Moim zdaniem jeśli chodzi o Rafała to muszę go bronić:SmileSmileSmile: Jego mniejsze zdobycze punktowe wynikają z innej przyczyny. W zeszłym sezonie jak napisałeś Rafał był Waszym liderem i (to moje przypuszczenia, gdyż nie widziałem Was w akcji w zeszłym sezonie) pewnie większość piłek a w ataku szła do niego. Więcej rzutów=więcej punktów. Teraz widać, że gracie inaczej Ogór ma chyba od kołcza zielone światło na rzucanie i zdobywa najwięcej punktów,ale i najwięcej rzuca. Zobaczcie na ostatni mecz 2,3,4 kwarta wyglądała mniej więcej tak: Przeciwnik atakuje, Maciek robi przechwyt (jak łatwo się to pisze:)SmileSmileSmile Ogór już od kilku sekund zasuwa na dwutakt-balon do niego i 2pkt. Albo na odwrót. Rafał stojąc wtedy w trumnie nie ma szans dolecieć do ataku. Dotyczy to zresztą reszty drużyny a nie tylko Rafała. Poza tym Rafał to "walczak" i robi naprawdę dobrą robotę w obronie ma dużo zbiórek i daje się przepychać. Ale masz rację że musicie więcej punktować-jak ktoś ma czystą pozycję powinien rzucać a nie szukać Ogóra Lolka czy Maćka. Myśle że treningi zrobią swoje i poprawicie się i w tym elemencie.W czym Wam oczywiście kibicuję.
Powrót do góry
Miłosz
Gość






PostWysłany: Nie 21:39, 28 Paź 2007    Temat postu:

Małe sprostowanie: Rafał oczywiście NIE daje się przepychać SmileSmileSmile:
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 9:06, 29 Paź 2007    Temat postu:

Wielkie dzieki chlopaki za te wszystkie mile slowa dotyczace mojej gry bo dzieki nim wiem ze cos wnosze do druzyny pozytecznego.ALE bez WAS nie byloby tak dobrych wynikow a moja gra nie wygladalaby jak wyglada.Kolejne zwyciestwo ale takze kolejne przemyslenia co do gry calego zespolu.To o czym pisal Bury i Milosz.Wobronie jesli stoimy1-3-1 jest bardzo dobrze ale w ataku tak jak to Bury zauwazyl jest pelna improwizacja oprocz tego ze mamy grac w lewo na Ogora.Dopoki wygrywamy widocznie ma to sens.Ale co bedzie jak przykryja Ogora bo to nastapi predzej czy pozniej bo wiedza ze zdobywa najwiecej punktow?Wiadomo ze oddaje najwiecej rzutow ze czasem ogladajac mecz z lawki niejeden z nas ma wrazenie ze niejedna akcje mozna bylo rozegrac calkiem inaczej niekoniecznie konczac rzutem przez obroncow czasem na sile.Ogor bedzie rzucal po30pkt.bo jak napisal Milosz ma zielone swiatlo od trenera ale to nie znaczy ze My reszta duzyny jak Ogor dostanie pike mamy stac i sie przygladac.Nie bojmy sie brac odpowiedzialnosci za swoje rzuty przeciez nikt nikogo nie zabije za to ze nie trafil,no chyba ze bylby to rzut jak kartoflem.A tym bardziej ze Ogor sciaga i bedzie jeszcze bardziej sciagal z kazdym meczem na siebie 2 obroncow co stwarza okazje dla reszty zawodnikow na wypracowanie sobie czystej pozycji rzutowej.szkoda ze nie prowadzimy statystyk skutecznosci rzutow bysmy wiedziel wiecej.Moze 2-3 treningi typowo rzutowe pomoglyby uwierzyc ze inni tez potrafia rzucac i trafiac.JEszcze raz dziekuje za kolejne zwyciestwo i mowmy sobie chlopaki o wszystkim co komu nie pasuje w grze danych zawodnikow lub co sie podobalo zeby nie bylo nieporozumien w druzynie.Do zobaczenia na treningu POZDRO
Powrót do góry
Maciek
Gość






PostWysłany: Pon 9:07, 29 Paź 2007    Temat postu:

Zapomnialem sie podpisac hehehe
Powrót do góry
Michał
Gość






PostWysłany: Pon 10:01, 29 Paź 2007    Temat postu:

Czesc wszystkim, to prawda Macius zagral super meczyk i to nie pierwszy, bo widac ze z meczu na mecz rozkreca sie coraz bardziej. Jednak zauwazcie, ze zasługą tego jest mocna obrona. Gdy dobrze wybronimy, lub zastawimy i zbierzemy - wtedy mamy szanse na kontre, a najchetniej do niej wybiega Maciek i ja staram sie jak moge... Jezeli nie byloby tej obrony, nie byloby kontry oraz punktów...
Dlatego na slowa uznania zasluguje caly team, i przede wszystkim Rafal, i Dawid ktorzy coraz to dzielniej i przede wszystkim skuteczniej zaczynaja walczyc na tablicy o kazda zbiórkę, Tomek i Koniu, ktorzy odwalaja brudną robotę, choc niby mało widoczni robia wiele dla druzyny, Lolek ktory jest nikim innym jak "CICHYM MORDERCA" jak ktos juz zdazyl zauwazyc, obronca nawet nie wie ze jego gracz rzucil 20 pkt.
tych ktorych nei wymienilem nie czujcie sie niedocenieni.. ale widac w was jeszcze jakis strach, ktory trzeba przelamac. bo potencjal jest. mysle ze to sie zmieni przy kolejnych meczach.. prawda Marku? Smile
Wiem ze Rafal byl liderem punktowym w poprzednim sezonie, musimy jednak zaufac trenerowi, ktory dla kazdego przeznaczyl jakas rolę, bo w koncu tworzymy zespol i musimy sie uzupelniac, jeden odpowiada za cos innego a drugi skupia sie na jeszcze innej sprawie. tak to juz jest w koszykowce.

Trener na razie skupil sie na obronie na treningach... na razie poznalismy 1-3-1, ale bedziemy musieli zaczac grac obronę kombinowaną jak 2-2 lub 1-2-1 plus jeden indywidulanie kryje... znajac foltyna niebawem poruszy temat strefy 3-2, i bedzie klad nacisk na przygotowanie kondycyjne bo choc jest coraz lepiej to i tak jeszcze jest slabo.. w ten oto sposob bedziemy zabiegiwac naszych przeciwnikow... co wiecej na ta lige to wystarczy, a wierze ze uda nam sie wejsc do barazy w by grac z druzynami z ligi slaskiej... w taki sposob zobaczycie ze nie wolno spoczywac na laurach i nalezy jeszcze dawac z siebie wiecej na treningach.. przyklad meczu z poprzedniego sezonu w barazach (Alba Chorzów - AZ PWSC Nysa, 115 : 39) przypomne ze nysa jest niepokonana u nas w lidze do tej pory.. co wiecej MY JA POKONAMY!!
odnosnie moich czestych rzutow.. to prawda, trener karze mi "cos" zrobic gdy mam pilke, kaze mi podejmowac jakas gre, rzut itp...i gdy nie podejme gry, bedzie mial wtedy do mnie pretensje... tak jak ktos zauwazyl mam zielone swiatlo... jednakze zwroccie uwage na to ze czesto penetruje lewym skrzydlem sciagajac na siebie obroncow, i wtedy jest kilka miejsc gdzie moznaby fajnie podac, jednak tam nikt nie stoi Sad i czesto musze ratowac sie głupim rzutem... i tutaj prosba do Rafala i Dawida.. bedziemy musieli to pociwczyc.. to nie jest trudne ale musi stac sie nawykiem by robic to automatycznie... oczywiscie nie tylko pisze to do Rafala i Dawida ale do wszystkich bo takie umiejetne sie ustawienie, wbiegniecie przyjdzie z czasem, ale trzeba o tym myslec "Gdzie teraz powinienem sie znalesc by mu ulatwic podanie?" - prosze zadawajcie sobie takie pytanie w myslach podczas gry... dobrym przykladem jest tutaj Lolek i Maciek jak nie jest za bardzo zmeczony Wink gdy penetruje z jednej strony oni potrafia domknac akcje z drugiej i wielokrotnie bardzo fajnie to wyszlo, ale poza nimi jeszcze nikt nie ma tego nawyku (podkreslam: "JESZCZE")...innymi slowy, nie stojcie w tym samym miejsciu, bo tylko ulatwia sie w ten sposob przeciwnikowi w obronie...
nie pisze tego by sie wymadrzac.. bo to nie o to chodzi... zrobilismy olbrzymi krok... zaczynamy poznawac koszykowke z innej perspektywy... to jest dopiero poczatek sezony... zauwazcie ze poza meczem w brzegu ktory przegralismy na wlasne zyczenie nie trafiajac spod kosza i nie zbierajac pilek w obronie jest coraz to lepiej... co wiecej jestem przekonany ze gdybysmy zagrali dzis z brzegiem to wygralibysmy 30 punktami...
a najfajniejsze jest to ze nabieracie coraz wiecej wiary w siebie i swoje umiejetnosci...

Pozdrawiam wszystkich a takze wszystkim gratuluje tego co do tej pory osiagneliscie... ale od razu mowie ze to jest tylko ulamek tego co osiagniecie - wystarczy sie przylozyc i sluchac trenera, bo choc duzo krzyczy i wyzywa, wydawac by sie moglo ze tylko ma pretensje... jest z was dumny... (co prawda tego wam nie powie, byscie nie osiadali na laurach)... co wiecej, wierzcie mi ze przez to ze widzi wasze olbrzymie zaangazowanie, takze wklada w to sporo serca... i nie waham sie stwierdzic ze wiecej niz w poprzedni klub w ktorym takze gralem i widzialem... z poprzednim klubem zdobylismy 3 miejsce na slasku, ale brak w druzynie nam bylo takiego SERCA jakie tutaj mozna znalesc!!
Bardzo podoba mi sie to co napisal Maciek, bysmy pisali szczerze... to co nam sie podoba i co nam sie nie podoba...mysle ze to zarowno poprawi zrozumienie na boisku, a takze przyblizy nas do siebie bardziej Wink
Pozdrawiam i jeszce raz gratuluje!
Powrót do góry
Miłosz
Gość






PostWysłany: Pon 12:15, 29 Paź 2007    Temat postu:

Michał ma wiele racji (w końcu chłop grał w różnych ligach). Robicie naprawdę spore postępy. A w każdej drużynie jest podział ról na boisku i każdy jest ważnym ogniwem niezależnie od tego ile rzuca punktów. To prawda jak pisał Michał i Maciek że ludzie zaczynają skupiać się na Ogórze (ale to brzmi co?SmileSmileSmileSmile. Jest wtedy pole do popisu dla innych trzeba to zacząć wykorzystywać! Maciek masz rację z tymi rzutami trzeba by zrobić parę treningów i zobaczyć jak kolesie potrafią rzucać (zwłaszcza Tomek). Do wtorku chłopaki!
Powrót do góry
kandi
Gość






PostWysłany: Pon 12:45, 29 Paź 2007    Temat postu:

jestem juz na 2 meczykach bardzo mi sie podoba co sie stalo w naszym miescie z koszykowka to jak wszyscy sa zangazowani w budowaniu tego zespolu szczere zaslugi dla tomka bo on tak naprawde to wszystko poskladal do kupy ze bylo tak jak jest teraz czlowieka z wielkimi ambicjami ....... szkoa jednak ze nie gra zwami rysiu przydalby sie napewno ten chlopak z ciaglym usmiechem na twarzy i wielkimi umiejtnosciami ale i tak jest super.!!!!!!!!
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KS Start Dobrodzien - sekcja koszykówki Strona Główna -> III Liga Koszykówki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin